Ford Fiesta ST to najmocniejsza odmiana w gamie, napędzana nowym 1,5-litrowym silnikiem trzycylindrowym EcoBoost o mocy 200 KM i 290 Nm maksymalnego momentu obrotowego. Pod względem mocy, dorównuje modelowi poprzedniej generacji. Amerykański producent obiecuje, że pomimo jednostki o niższej pojemności, auto wciąż będzie robić wrażenie unikatową ścieżką dźwiękową, wydobywającą się z rur wydechowych.
W dodatku Ford Fiesta ST 2018 została wyposażona w system dezaktywujący jeden cylinder podczas pracy przy niewielkim obciążeniu. Takie rozwiązanie ma obniżać zużycie paliwa. Silnik został połączony z nowym, aktywnym układem wydechowym. Najmocniejszy wariant miejskiego hatchbacka jest w stanie rozpędzić się od 0 do 100 km/h w 6,5 sekundy (o 0,4 s szybciej niż w poprzedniku) i osiągnąć prędkość maksymalną wyrażoną w 232 km/h.
Opcjonalnie auto może zostać wyposażone w mechanizm różnicowy o ograniczonym poślizgu Quaife oraz system Launch Control, wraz z dedykowanym wyświetlaczem graficznym na desce rozdzielczej. Co istotne, nadwozie zostało zoptymalizowane za sprawą opatentowanego przez Forda rozwiązania, polegającego na wykorzystaniu sprężyn wektorowych, które mają polepszać własściwości jezdne. Sprawiają one, że samochodem szybciej można wejść w zakręt i jednocześnie polepszają responsywność tylnej osi oraz pozytywnie wpływają na ogólne lepsze wyczucie pojazdu. Potwierdzają to słowa Leo Roeksa, dyrektora Ford Performance Europe:
Kierowcy hot hatchy mają wielkie oczekiwania względem tego małego samochodu. Zastosowaliśmy to, czego nauczyliśmy się podczas pracy nad modelami Ford Performance, czyli m.in. Focusem RS i Fordem GT. W efekcie powstała nowa Fiesta ST, która ma wyznaczać standardy w zakresie radości z prowadzenia w tym segmencie, a także oferować gardłowy dźwięk trzycylindrowej jednostki, który przemówi do wszystkich motoryzacyjnych fanów i to niezależnie od tego, jakim językiem władają.
Po raz pierwszy kierowca w Fordzie ST będzie mógł wybrać jeden z trzech trybów jazdy, wpływających na pracę silnika, układu kierowniczego, układu wydechowego oraz systemu stabilizacji toru jazdy. Dostępne będą – Normal, Sport, Track.
Układ kierowniczy w najostrzejszym trybie ma być najszybszym spośród wszystkich modeli z rodziny Ford Performance i 14% szybszy w stosunku do Fiesty ST poprzedniej generacji. Samochód trafi do sprzedaży w odmianie nadwoziowej dwu- i trzy-drzwiowej. Standardem mają być 17-calowe obręcze aluminiowe, podczas gdy większe „18-stki” będą wymagały dopłaty. We wnętrzu znajdą się fotele Recaro, spłaszczona u dołu kierownica oraz standardowy system multimedialny SYNC3 z 6,5-calowym wyświetlaczem lub opcjonalnym 8-calowym.